Anna Janko
Alfabet
Jestem w tobie ślepcem
mogę się tylko domyślać
Ty podajesz alfabet
który odgaduję palcami
Możesz mnie oszukać
Twarde myśli poowijać
w kocie skórki
I to ryzyko jest właśnie miłością
Błękit jest szklany
obawiaj się błękitu
Sosny są miękkie
zanurz w nie głowę
Wierz mi
Wierzę
Po twoim lesie mogę chodzić
od drzewa do drzewa
w zaufaniu które jest
okrągłe jak pień sosny
okrągłe jak twoja szyja
Wierzę
że słońce mogę ogrodzić płotem
*