Ilse Aichinger
Zimowy poranek
Zanim sny zardzewieją i pękną,
pozwól kochankom na nich zjeżdżać,
wielkim i małym
w szarych płaszczach,
patrzcie, świetlisty tor, lód.
Przełożył Ryszard Wojnakowski
Ilse Aichinger
Zimowy poranek
Zanim sny zardzewieją i pękną,
pozwól kochankom na nich zjeżdżać,
wielkim i małym
w szarych płaszczach,
patrzcie, świetlisty tor, lód.
Przełożył Ryszard Wojnakowski