Stara prawda mówi uważaj, czego sobie życzysz. Uważaj, o czym pomyślisz. 

Najgorsze jest czekanie, aż cała procedura ruszy i myśli, które narastają z czasem. Najgorzej leczyć medyka, który pracuje na onkologii. Szycie butów dla mistrza szewskiego. Włączona nadmierna hipochondria, o której logicznie wiesz, że jest przesadzona, bo za dużo rzeczy się dzieje naraz i musisz być za dzielna i zbyt samodzielna w za wielu miejscach. 

 

Byle do nowego roku. Kolejnego roku życia. 

 

Zaklinanie. Jestem w tym dobra. Tym razem rzucę urok na siebie i ciebie. Żebyśmy mogli się razem zestarzeć.